Był grudzień, okolice Świąt Bożego Narodzenia. Alicja przy okazji odwiedzin u rodziny umówiła się ze mną na sesję w plenerze. I choć minusowa temperatura nie zachęcała do wyjścia, Ali dzielnie mi pozowała. Piękna świąteczna sceneria: choinka, lampki zachęcały do wysiłku. Efekty oceńcie sami :)